wtorek, 28 czerwca 2016

"Lody (nie)zawsze dla ochłody: przygotowujemy się do wakacji."



28 czerwca 2016r. w bibliotece odbyły się zajęcia edukacyjne ph.: „Lody (nie)zawsze dla ochłody: przygotowujemy się do wakacji”. Podczas spotkania dzieci z Przedszkola nr 19 w Bydgoszczy, opowiedziały o swoich wakacyjnych planach oraz wysłuchały wiersza Jana Brzechwy pt. „Przyjście lata”. Następnie miłośnicy wakacyjnych przygód udali się do lodziarni, w której wykazali się dużą wiedzą o lodach. Dzięki pracowitości małych degustatorów lodowych przysmaków, powstały m. in. lody waniliowe, czekoladowe, pomarańczowe oraz o smaku malin i ananasów. Uczestnicy spotkania nie zapomnieli o swoich najbliższych i przygotowali dla nich specjalną pocztówkę z wakacji. Na zakończenie spotkania dzieci obejrzały wystawę książek, które warto zabrać ze sobą na wakacje.









piątek, 24 czerwca 2016

Głośne czytanie w Bibliotece!



                   23 czerwca w naszej bibliotece odbyło się kolejne głośne czytanie ph.: „Czytam sobie, czytam Tobie w Bibliotece na Okolu”. Podczas spotkania wspólnie przeczytaliśmy opowiadania Ewy Wójcik, pt.: „Najlepszy przyjaciel”, Mario Ramosa, pt.: ”Jestem najsilniejszy” oraz Ewy Nowak, pt.: „Mecz o wszystko, czyli dzień z życia piłkarza”. Na początek zaprzyjaźniliśmy się z sympatycznym samochodzikiem Frankiem, który był smutny i szukał kogoś, z kim mógłby jeździć na wycieczki, następnie spacerując po lesie spotkaliśmy łasego na pochwały wilka, który wreszcie sam dostał po nosie za swoje zarozumialstwo, a na koniec przekonaliśmy się jak ciężko musi pracować piłkarz, by odnieść sukces. Wszystkie trzy historie bardzo nam się spodobały, więc czekamy z niecierpliwością na spotkanie z nowymi bohaterami.







wtorek, 21 czerwca 2016

środa, 15 czerwca 2016

Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki



15 czerwca 2016 roku odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Tematem rozmowy stała się książka Remigiusza Grzeli pt.: „Złodzieje koni”. To gorzka historia trzech mężczyzn reprezentujących różne pokolenia. Chociaż łączą ich więzy krwi, są dla siebie obcymi ludźmi zniewolonymi własnymi kompleksami, pretensjami i rozpamiętywaniem przeszłości. To również opowieść o Polsce z trzech różnych epok, trudnej historii i wydarzeniach, które ukształtowały późniejszą rzeczywistość i ludzkie charaktery.
Stanisław - żołnierz wyklęty, dla którego powojenna rzeczywistość odbiegła od wyobrażenia o wolnej Polsce. Wyjeżdża z ojczyzny nie oglądając się za siebie, by w Ameryce rozpocząć nowe życie. Jednak przeszłość nie pozwala zapomnieć i wymazać podjętych decyzji. Teraz, po wielu latach wraca do ojczyzny, by opowiedzieć o dawnych czasach i własnych, jedynie słusznych wyborach i działaniach. Za wszelką cenę chce ochronić wizerunek bohatera. Jednak nie dla wszystkich nim jest.
Jerzy - syn Stanisława, przeciwnik aktualnej władzy, niespełniony aktor, który nie potrafi obronić własnych przekonań. Nieszczęśliwy, przepełniony goryczą i pretensjami do siebie i bliskich. Nie umie z nimi rozmawiać, świadomy swojej słabości i tchórzostwa jeszcze bardziej zamyka się w sobie. Jedynie żona Ewa potrafi dotrzeć do jego serca i złagodzić negatywne uczucia. To ona próbuje naprawiać relacje między mężem a zbuntowanym i rozczarowanym synem.
Kamil - syn Jerzego, początkujący filmowiec, obce mu są doświadczenia z poprzedniej epoki i konsekwencje wyborów w zniewolonym kraju. Próbuje żyć po swojemu, lecz trudno mu odnaleźć własne miejsce. Niepewny, unika konfrontacji z własnymi oczekiwaniami i prawdziwymi uczuciami wobec ojca, który mimo wszystko jest dla niego bardzo ważny. Kiedy podczas pracy nad filmem poznaje bezdomnego, jego dotychczasowe życie zaczyna się zmieniać, nabiera sensu, a on sam dostrzega własne możliwości. Obcy człowiek niespodziewanie staje się jego drogowskazem. Przyjaźń z nim, rozmowy, później jego śmierć i ostateczne pożegnanie, są kluczowym momentem w życiu Kamila, który wreszcie bierze odpowiedzialność za siebie.
Powieść  Remigiusza Grzeli to smutna historia o trudnej przeszłości, która cały czas czai się we wspomnieniach, kładzie się cieniem na teraźniejszości, a ona nadal ogląda się wstecz. Każdy z bohaterów relacjonuje wydarzenia z własnego życia, jednocześnie kreśląc obraz ojczyzny, w której przyszło mu mierzyć się z własnym losem, rozliczyć siebie z trudnych decyzji, nieodwracalnych wyborów. Każdy z nich jest "zagrzebany" we wspomnieniach, żalu, poczuciu krzywdy, niespełnieniu. Podczas naszej dyskusji zwróciłyśmy uwagę nie tylko na relacje, które łączą trzech bohaterów, ale w szczególności na postawy towarzyszących im kobiet, które odegrały najważniejszą rolę - przewodnika po rzeczywistości, w której nie potrafili się odnaleźć. Nawiązałyśmy również do tragicznych losów ludzi, którzy przeżyli represje w powojennej Polsce, tak jak matka Jerzego uwięziona w stalinowskim więzieniu, dokumentująca później swoje wspomnienia na kasetach. Omówiłyśmy także postępowanie i rolę, jaką odegrali żołnierze wyklęci w historii Polski, a to wywołało żywą dyskusję na temat słuszności ówczesnych postaw.
"Złodzieje koni" to trudna, pełna napięć i niedopowiedzeń wzruszająca opowieść o trzech pokoleniach mężczyzn, doświadczonych tragicznie przez historię, dla których przeszłość i decyzje wymuszone przez sytuację, stały się wyznacznikiem ich losów. To niepogodzenie i silne emocje targające bohaterami widoczne są również w języku, jakim się posługują. Nie pozbawiony on jest  wulgaryzmów, które jednak nie szokują, są uzasadnione, ponieważ podkreślają  gorycz wzajemnych relacji i przeżyć. Polecamy tę ciekawą, poważną opowieść opartą na wspomnieniach autentycznych postaci.